Czy dostrzegasz w swoim życiu cud bycia kobietą? Kobiecość to błogosławieństwo. Jako kobieta jesteś powołana do tego, by tworzyć, inspirować, dawać życie, motywować, przywracać innym wiarę i nadzieję.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Gdy kobieta nie kocha siebie samej w całości, pozbawia mężczyznę możliwości takiegoż kochania (Nicole Echivard)
Mam w pamięci obraz pewnej reklamy. W ciągu kilku minut zobaczyłam w niej urzekające, małe dziewczynki, które przeglądały się przed lustrem, zakładały buty i biżuterie swoich mam oraz pozowały z ogromną swobodą przed kamerą, uśmiechając się przy tym i tańcząc. Kolejne ujęcia obrazowały już reakcje nastolatek, kobiet w średnim wieku oraz staruszek, które zasłaniały twarze, widząc kamerę. Unikały jej, wstydziły się. Pytanie wyświetlone na końcu reklamy było dobitne i warte refleksji: “Kiedy przestałaś myśleć, że jesteś piękna?”.
Księżniczka i Rycerz na białym koniu
Rodzimy się z wielkim pragnieniem bycia piękną. Bądźcie szczere (nie ze mną, nie widzę was!). Ze sobą i odpowiedzcie na pytanie. Która z was będąc małą dziewczynką wyobrażała sobie, że jest księżniczką? Która godzinami przebierała się przed lustrem w ciuchy swojej mamy lub starszej siostry i z całego serca wierzyła, że kiedyś przyjedzie do niej rycerz na białym koniu i będziecie razem żyli długo i szczęśliwie?
A później… urosłaś i okazało się, że trzeba być realistką, a książę z bajki nie istnieje, prawda? Po kilku zawodach miłosnych i usłyszeniu przykrych słów spakowałaś do walizki swoje uczucia i wrażliwość, wysyłając je na bezpowrotne wakacje. Stałaś się odpowiedzialnym człowiekiem, twardo stąpającym po ziemi. Kobietą, która zna swoje prawa i o nie walczy. Niestety w wielu przypadkach tak właśnie kończy się historia, która miała być przecież z happy endem! O nie! Sprzeciwiam się takiemu stawianiu sprawy! Proszę cię, rozpakuj swoją walizkę! I zacznij od nowa!
Czytaj także:
Słownik kobiet: Księżniczka
Sztuka przyjmowania komplementów
Często jest tak, że dostajemy komplementy i nie przyjmujemy ich do siebie. Słyszymy: “ładnie dziś wyglądasz”, “ale jesteś śliczna”, “o nowa fryzurka, pasuje ci”. Wszystkie tego typu określenia traktujemy jak ironię. Interpretujemy słowa w nieodpowiedni sposób. Dlaczego? Bo nie znamy własnej wartości.
Może nie chcemy wyjść na zuchwałe albo pyszne? Ale jeśli wiemy, że wyglądamy wyjątkowo danego dnia, nie łatwiej jest po prostu powiedzieć ,,dziękuję”? Jesteś piękna, jedyna, urzekająca i wspaniała! Skoro inni to dostrzegają, nie wstydź się! Nie zaprzeczaj! Zaakceptuj ich zdanie i nie doszukuj się kpin, sarkazmu, ani nie posądzaj nikogo o złośliwość czy cynizm. Uwierz w siebie, rozpakuj swoją walizkę! Uzewnętrznij wrażliwość, talenty i zdolności! Zacznij już dziś!
Kobiecość to błogosławieństwo
W Psalmie 139 możemy przeczytać słowa uwielbienia, skierowane do Boga, podziękowanie za cudowne stworzenie. Czy dostrzegasz w swoim życiu cud bycia kobietą? Kobiecość to błogosławieństwo. Jako kobieta jesteś powołana do tego, by tworzyć, inspirować, dawać życie, motywować, przywracać innym wiarę i nadzieję.
Niestety, na swojej drodze możesz spotkać ludzi, którzy będą chcieli rozbić twoje poczucie piękna i pewności siebie. Bardziej lub mniej świadomi, bezmyślnie powiedzą coś niedbałego o wyglądzie lub dadzą ci do zrozumienia, że nie wierzą w twoje zdolności. Czasami prosto w twarz wykrzyczą ci, że nie dasz dary. Powiedz im STOP! Nie wpuszczaj ich do swojego świata! Jeśli nie szanują zasad, według których żyjesz i wyśmiewają twoje ideały, przestań z nimi rozmawiać.
Swój czas przeznacz na odkrywanie prawdy i rozwój relacji z Jezusem miłosiernym. Tym, który nie ocenia, nie krytykuje, nie wyśmiewa twoich zamiarów i pomysłów. Przez modlitwę, adorację i kontakt z Pismem św. rozwijaj swoje piękno oraz ubogacaj osobowość. Walcz o swoje serce, jesteś tego warta!
Czytaj także:
10 cech osobowości, które czynią kobietę naprawdę piękną
Krytyka przez porównania
Widząc reklamy, bilbordy i nagłówki czasopism, z których spoglądają w naszą stronę oczy kobiet o idealnych ciałach, wpadamy w pułapkę porównywania się do nich. Ogarnia nas mania dążenia do bycia modną, fajną, sexy. Katujemy się dietami, obiecujemy sobie, że “od poniedziałku, to już na pewno pójdę na siłownię”. Czasami udaje się osiągnąć zamierzony cel.
Jednak zazwyczaj okazuje się wtedy, że wciąż nam czegoś brakuje, że nie jesteśmy dosyć ładne, zgrabne, wysportowane, fit itd. Możemy zamęczać się takim myśleniem, ale czy warto? Należy rozróżnić aktywności oraz wysiłki, które podejmujemy dla zdrowia lub naszej atrakcyjności związanej z lepszym samopoczuciem od robienia ich na pokaz czy ze względu na panującą modę. Dbanie o siebie jest czymś zupełnie innym niż katowanie się, by upodobnić się do osoby nam nieznanej, wyidealizowanej przez media.
Powrót do dzieciństwa
Przypomnij sobie czasy, kiedy byłaś małą dziewczynką. Swoje marzenia, otwartość na świat, innych ludzi, przyrodę. Wtedy wszystko było prostsze, bardziej zachwycające i nieznane. Jezus w Ewangelii wg św. Mateusza mówił, że jeżeli się nie odmienimy i nie staniemy się jak dzieci, nie wejdziemy do królestwa niebieskiego. Z pewnością, nie chodziło Mu o twoją zmianę w modelkę pracującą na wybiegu. Raczej o zmianę serca i duszy. Mogę to pisać do znudzenia, ale… jesteś ukochaną córką Króla! Jedyną, wybraną, najpiękniejszą i chcianą! Z Jego pomocą i dla Niego możesz zrobić wszystko! Posiadasz wolność, a twoje życie nie ma ograniczeń! Dlaczego zatem miałabyś się do kogoś porównywać? Dlaczego miałabyś nie lubić siebie? Dlaczego za wszelką cenę chciałabyś się zmienić?
Jesteś ukochanym dzieckiem Boga, a co za tym idzie, w twoim sercu zostało ukryte piękno. Znajdź je! Zaakceptuj! Podziwiaj! Dziel się nim! Rozdawaj je ludziom! Oszlifuj je i kochaj!
Czytaj także:
„Piękna” nie musi oznaczać „sexy”