Nigdy nie zapomnę małżeństwa, które przyszło do mnie do poradni. Szukali pomocy. Ich córka miała depresję i dwie próby samobójcze za sobą. Była pod opieką specjalistów. Rodzice jednak nie mogli sobie wybaczyć, że nie zauważyli objawów u swojego dziecka. Obwiniali się, że mogli zadziałać wcześniej.
Nie jest to jednak takie proste. Trudno, nie będąc terapeutą, rozpoznać charakterystyczne objawy choroby u dziecka. Rodzicom wydaje się wtedy, że to ich złe podejście wychowawcze powoduje zmiany w zachowaniu dziecka. Nie przypisywali tego chorobie.
Depresję stwierdza się u 2% dzieci (dotyka ona równie często dziewczynki i chłopców) oraz nawet u 8% nastolatków (częściej chorują dziewczęta). Szacuje się, że szeroko rozumiane zaburzenia depresyjne mogą występować u 20% nastolatków, a niektóre źródła podają, że objawy depresyjne stwierdza się u blisko co trzeciego nastolatka.
Niepokojące objawy znajdziesz w galerii poniżej:
Opisane tu objawy należą do tych najbardziej charakterystycznych. Warto obserwować swoje dziecko, rozmawiać z nim i wspierać.
Jeśli zaobserwowaliście u dziecka któryś z opisanych objawów, warto skorzystać z konsultacji u specjalisty – psychiatry dziecięcego i/lub psychoterapeuty. Depresja to trudna choroba tak dla chorującego, jak i dla jego bliskich.