Lora Scantling stworzyła projekt „Little Heroes Photo Projects”, w ramach którego fotografuje chore dzieci. Lora Scantling od małego kochała robić zdjęcia. Z czasem wielka pasja przerodziła się w sposób na życie. I drogę do pomagania innym.
Z miłości do dzieci i fotografowania…
Wszystko zaczęło się, kiedy jej ojczym zaczął chorować na nowotwór płuc. Lora dostrzegła wtedy, jak wiele osób walczy z tym strasznym przeciwnikiem. Niestety, wśród walczących były też małe dzieci. Na swoim profilu na Facebooku napisała apel, że poszukuje maluchów, które są chore na raka, bo chce im robić… zdjęcia. I tak powstał projekt „Little Heroes Photo Projects”.
Zgłaszali się do niej kolejni rodzice ze swoimi chorymi pociechami, a ona robiła im cudowne zdjęcia. Były one nie tylko piękną pamiątką w trudnych chwilach, ale często stawały się zdjęciami wykorzystywanymi w różnych kampaniach społecznych.
Czytaj także:
Zatrzymać najcenniejsze chwile. Wzruszające zdjęcia bliźniaków, z których jedno żyło tylko 11 dni…
Trzy dziewczynki z Oklahomy
W 2014 roku trafiła na trzy dziewczynki z Oklahomy, których fotografia stała się najbardziej znanym zdjęciem projektu. Stojąca w środku 6-letnia Rhean Frankling chorowała na raka mózgu, 5-letnia Ainsley Peter (z prawej strony) cierpiała na białaczkę, a Rylie Hughey (po lewej) walczyła z nowotworem nerki.
Kiedy spotkała się z nimi 2 lata po pierwszej sesji, okazało się, że dziewczynki mają znacznie więcej powodów do uśmiechów, bo u każdej rozwój choroby został zatrzymany. Powstało wtedy zdjęcie, na którym dziewczynki trzymają swój portret z czasów walki z nowotworem…
Lora Scantling swoimi projektami pragnie uchwycić piękno dzieci, które pomimo choroby nadal potrafią cieszyć się życiem. Chce również podnosić świadomość rodziców. Często sukces wygrania z nowotworem zależy od szybkiej diagnostyki.
Czytaj także:
Czy słyszałeś o “tęczowych dzieciach”? Koniecznie obejrzyj ich zdjęcia!