Naukowcy zakwestionowali badania Całunu, które wykonano metodą radiowęglową, a które wskazywały, że tkanina pochodzi z czasów średniowiecza.
Całun Turyński, uznany według tradycji za materiał, którym Józef z Arymatei owinął ciało Jezusa Chrystusa podczas pogrzebu, od wielu lat jest tematem dociekań naukowców i badań. Jednymi z popularniejszych były te przeprowadzone w 1988 r. za pomocą radiowęgla C-14 przez naukowców z trzech niezależnych ośrodków: Oxford University, University of Arizona oraz Swiss Federal Institute of Technology. Wówczas po analizie próbek Całunu oszacowano, że pochodzi on z okresu między 1260 a 1390 rokiem.
Podczas spotkania w Międzynarodowym Centrum Syndonologicznym w Chambéry (we Francji), które odbyło się 5 i 6 maja 2018 r., naukowcy przedstawili dowody podważające wiarygodność badań sprzed ponad 30 lat.
Jak podał Vatican Insider, eksperci zakwestionowali tezy z 1988 roku w oparciu o następujące przesłanki:
1. Wątpliwości dotyczące wiarygodności badanych tkanin
Paolo Di Lazzaro, szef grupy badaczy z Frascati Research Centre, jest zdania, że kalkulacje przy pomocy izotopu węgla C14 niosą za sobą „większe wątpliwości niż w przypadku innych próbek stałych (takich jak kości, artefakty itp.) ze względu na większą przenikalność przez próbkę tekstylną czynników zewnętrznych (trawienie bakteryjne, pleśń, brud)”.
2. Wątpliwości dotyczące procedur laboratoryjnych
Zastanawia również wiarygodność danych. Di Lazzaro wyjaśnia, że trzy laboratoria, które badały Całun 30 lat temu, „zawsze odmawiały podania dokładnego rozkładu nieprzetworzonych danych”.
3. Dowody na to, że wyniki mogły być zniekształcone przez zanieczyszczenia
Poprzednie badania udowodniły, że w zależności od tego, jaka próbka była poddawana analizie, otrzymywano różne wyniki. Mogłoby to świadczyć o obecności jakichś zanieczyszczeń.
Więcej o rzekomym średniowiecznym pochodzeniu Całunu Turyńskiego pisaliśmy w poniższym artykule:
Czytaj także:
5 trudnych pytań o Całun z Turynu. Dlaczego to nie średniowieczne fałszerstwo?