Aby związek przetrwał, ważne jest, by na etapach jego trwania odbyło się pogłębienie wzajemnej relacji. Nieodłącznymi elementami związku, oprócz oddania i wierności, są także kryzysy. Odgrywają one ważną rolę.
Życie ludzkie, w tym i życie w związku, jest procesem dynamicznym, ciągle się rozwijającym i napotykającym wciąż nowe trudności. Człowiek rozwija „psychiczną” mapę swego cyklu życiowego. Przez cały bieg życia jest świadomy swego wieku, zdaje sobie sprawę, jak się mają jego poszczególne zdarzenia życiowe w relacji do zmiany. Jak każda dynamiczna rzeczywistość, i związek ma swoje etapy.
Romantyczne początki. Różowe okulary
Zdecydowanie jedną z najpiękniejszych faz związku są jego początki. Wtedy zakochanie sprawia, że na świat patrzy się przez różowe okulary. Druga osoba wydaje się nie mieć wad, a świat wokół jest piękny i kolorowy. Małe nieporozumienia bywają natychmiast zażegnane. Nie ma wielkich awantur. Strony związku całkowicie siebie akceptują.
Małe rysy na szkle. Małe rozczarowania
Pierwszy kryzys przychodzi wraz z wkroczeniem w kolejny etap związku. Wtedy „otwierają się oczy” i strony zaczynają dostrzegać, że druga osoba nie jest idealna. Zauważają, że irytują ich zachowania, a niektóre stają się nawet niemożliwe do zaakceptowania. Zakochani zaczynają się rozczarowywać drugą osobą. Zastanawiają się, czy warto inwestować w ten związek.
Read more:
O dwojgu takich, co poznali się w kościele
Zajęcie pola rywala
On i Ona już się poznali. Wiedzą, czego się po sobie spodziewać. Zaczynają się prawdziwe trudności. W tym okresie strony w związku sprawdzają przestrzeń własną i starają się sprawdzić, jak wiele mogą zająć przestrzeni drugiej osoby. Dochodzić może do kłótni „o władzę”, które mogą prowadzić do rozpadu związku lub ustalenia granic.
Co dalej? Czy warto?
Na tym etapie On i Ona decydują, czy związek przetrwa. Zadają sobie pytania: Co dalej? Czy warto? Ciągłe nieporozumienia i walka wystawiają związek na prawdziwą próbę i mogą poważnie nadwyrężyć siłę zbudowanej relacji.
Nadchodzi wtedy kulminacyjny etap związku. Wiele par nie jest w stanie inwestować nadal w relację, czego konsekwencją jest decyzja o rozstaniu. Para staje przed wyborem: czy dalej budować uczucie, czy pogodzić się z rozpadem związku.
Read more:
Jestem w związku. Czy nie mogę mieć przyjaciela przeciwnej płci?
Czas na porozumienie
Jeśli para z sukcesem przetrwa czwarty etap związku, może odetchnąć z ulgą. Najtrudniejszy etap kryzysowy ma już za sobą. On i Ona ponownie zbliżają się do siebie, budując znacznie silniejszą więź niż na początku.
Świadomi już swoich niedoskonałości, gotowi są zaakceptować drugiego człowieka takim, jakim jest. Trud włożony w pokonywanie trudności procentuje. Umacnia relacje i sprawia, że są silniejsze niż na początku drogi przebytej razem. Wypracowanie porozumienia, które jest satysfakcjonujące dla obu stron sprawia, że czują się bezpieczniej.
Empatia i wsparcie
Zaufanie i akceptacja cechują ostatnią fazę rozwoju związku. Empatia pojawiająca się w dojrzałym już związku wzmacnia go i rozwija. Obie strony mają w sobie wewnętrzną intencję by czuć, że ich emocje i potrzeby są dla partnera ważne, że je rozumie, że może je przed nim uzewnętrznić.
Empatia zbliża więc dwoje ludzi do siebie, bo pozwala im siebie wzajemnie lepiej rozumieć. Gdy druga strona zdaje sobie sprawę z potrzeb drugiego, to jest w stanie udzielić mu wsparcia. Zwłaszcza w sytuacji trudnej. To pogłębia relację i buduje głęboką więź.
Aby związek przetrwał, ważne jest, by na etapach jego trwania odbyło się pogłębienie wzajemnej relacji. Nieodłącznymi elementami związku, oprócz oddania i wierności, są także kryzysy. Odgrywają one ważną rolę. Pozwalają skłonić do pracy nad relacją w związku i pracy nad sobą.
W ten sposób, zmieniając się, para dochodzi do dojrzałej i satysfakcjonującej relacji. Bardzo ważne jest, aby droga, którą kroczy dwoje ludzi, miała ten sam, jasno sprecyzowany cel: stworzenie długoletniego, stałego związku, opartego na wzajemnym zaufaniu i bliskości.
Read more:
18 małżeńskich sekretów, jakie powinniście poznać przed ślubem