separateurCreated with Sketch.

Świetna inicjatywa! Zaproś znajomych na Podwieczorek Miłosierdzia

PODWIECZOREK MIŁOSIERDZIA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Fragment „Dzienniczka”, rozmowa o miłosierdziu i modlitwa. A to wszystko w gronie znajomych i przy dobrej kawie i ciastku. Pijarzy zachęcają do organizowania Podwieczorków Miłosierdzia.Pomysł jest prosty. Na podwieczorek, czyli dobrą kawę czy herbatę z jakimiś słodkościami czy owocami należy zaprosić rodzinę lub przyjaciół. W czasie spotkania poleca się lekturę fragmentu „Dzienniczka” św. Faustyny oraz rozmowę o Bożym miłosierdziu, a także modlitwę – najlepiej Koronkę do Bożego Miłosierdzia.

Nie należy zapominać o wspólnym świętowaniu – śpiewie, tańcach, konkursach czy innych zabawach. Warto też wspólnie zastanowić się nad tym, jak Podwieczorek może zaowocować w naszej codzienności – tzn. jak wprowadzić miłosierdzie w czyn.



Czytaj także:
Koła koronkowe, czyli wprowadzanie Miłosierdzia Bożego w czyn

 

Przez żołądek do ducha

Krzysztof Samborski z Rzeszowa razem z żoną w ubiegłym roku zorganizowali Podwieczorek Miłosierdzia. Zaprosili szwagierkę i przyjaciół.

Udało się wspólnie poświętować. Przeczytaliśmy fragment „Dzienniczka”. Odmówiliśmy Koronkę do Bożego miłosierdzia. Była kawa i pyszne ciasto mojej żony. Udało się spędzić czas z bliskimi osobami, w dodatku rozmawiając o pięknych, duchowych wartościach – mówi pan Krzysztof.

Co ciekawe – jego szwagierka wiedziała, że przychodzi na Podwieczorek Miłosierdzia, ale inni znajomi już nie. Sam gospodarz był zaskoczony reakcją gości, bo jego przyjaciel raczej jest „letni”, jeśli chodzi o sprawy ducha, ale naturalnie włączył się w modlitwę i zrobił to z pełnym zaangażowaniem. To stworzyło przestrzeń do późniejszej rozmowy na temat wiary.

PODWIECZOREK MIŁOSIERDZIA

Materiały prasowe

 

„Te trzy proste słowa to istota mojej wiary”

Pan Krzysztof przyznaje, że także dla niego i żony było to ważne wydarzenie, bo zdaje sobie sprawę, że autentycznie przeżywana wiara domaga się wyrażania jej we wspólnocie i dzielenia się nią na zewnątrz.

Nieraz w życiu błądziłem albo zdarzały mi się jakieś niepowodzenia. Kiedy tylko zdałem się na Boże miłosierdzie, przyjąłem Jezusa jako Pana swojego życia i wiedziałem, że Jemu mogę zaufać w pełni, to cały niepokój ustępował. Te trzy proste słowa: „Jezu, ufam Tobie” to istota mojej wiary – mówi pan Krzysztof.

Idea w rodzinie pana Krzysztofa się przyjęła i także w tym roku zorganizuje z żoną Podwieczorek Miłosierdzia. Państwo Samborscy w tym roku zaprosili nawet więcej osób niż w roku ubiegłym. Tym razem nie będzie na podwieczorku szwagierki, ponieważ… sama organizuje podobne wydarzenie u siebie w domu.


ŚWIĘTA FAUSTYNA
Czytaj także:
22 lutego: Dzień, w którym Jezus objawił Faustynie obraz „Jezu ufam Tobie”

 

Nie tylko od święta

Idea zakłada, żeby spotkania z bliskimi organizować w Niedzielę Miłosierdzia. Ale zdaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, by takie podwieczorki organizować częściej i niezależnie od kalendarza liturgicznego.

Pomysłodawcami Podwieczorków Miłosierdzia są pijarzy z Rzeszowa. Idea zrodziła się w Roku Miłosierdzia. W tym roku podwieczorki będą organizowane po raz trzeci.

Szczegółów i inspiracji można szukać na stronie internetowej.

PODWIECZOREK MIŁOSIERDZIA

Materiały prasowe
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.