Ukrzyżowanie Chrystusa to jeden z najczęściej ilustrowanych w sztuce chrześcijańskiej tematów. Nie od razu jednak był chętnie podejmowany przez artystów. Dlaczego?
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Zaraz po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Jego wyznawcy wciąż mieli w pamięci te wydarzenia, które były dla nich tak mistyczne, że pewnie nie przychodziło im do głowy, by w jakikolwiek sposób przedstawiać je wizualnie. Dodatkowo, pierwsi chrześcijanie wywodzący się z judaizmu pamiętali o obowiązującym w tradycji żydowskiej zakazie czynienia obrazu czy rzeźby Boga i prawdopodobnie stosowali się do niego.
Czytaj także:
15 twarzy Jezusa. Nie przejdziesz obok nich obojętnie [galeria]
Poza tym, prześladowania nie sprzyjały twórczości, bo pamiętajmy, że pierwsi chrześcijanie byli uznawani za sektę i niebezpieczny ruch religijny. Innym powodem nieobecności tego tematu w twórczości pierwszych chrześcijan mogło być pewne poczucie wstydu z powodu ukrzyżowania – przecież w tamtych czasach było ono egzekucją przeznaczoną tylko dla najgorszych przestępców. Jednak tę kwestię chrześcijanie dość szybko “przepracowali” – już św. Paweł pisał: “Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata” (Ga 6,14).
Czytaj także:
Pieta i ikony „Nie płacz po mnie, Matko”. Galeria przepięknych obrazów do medytacji
Przedstawiamy galerię obrazów z kilkunastu wieków po tym przełomowym dla ludzkości wydarzeniu:
Czytaj także:
Wizerunki Ukrzyżowanego. Pięć intrygujących przedstawień