W „Milionerach” TVN wreszcie – po raz drugi w historii – padła taka wygrana: milion złotych trafił do pani Marii Romanek. W minutę policzyła, ile to jest 1111 razy 1111…! Internauci zgodni: jeśli komuś się te pieniądze należą, to właśnie jej.
Emerytowana nauczycielka wygrała milion!
Ile czasu potrzebujesz, by wyliczyć, ile to jest „1111 razy 1111, jeśli 1 razy 1 to 1, a 11 razy 11 to 121?”. Na tak proste i niełatwe jednocześnie pytanie – pani Maria, emerytowana nauczycielka polskiego z Bezmiechowej Dolnej, odpowiedziała w pięknym stylu. Zanim jednak pytanie finałowe padło, prowadzący Hubert Urbański zapytał, na co zawodniczka wyda pieniądze, jeśli wygra.
Skromna pani Maria, raczej bez wiary w taką możliwość, odpowiedziała: „Sobie zostawię tylko trochę, bo marzę o nowej kuchni i o podróży do Gruzji. Niedawno przeczytałam książkę o Gruzji i zakochałam się w tym kraju dzięki tej książce… A resztę… Moje dzieci mają fajnie, są mądre, zdrowe, ale jest tyle biednych, chorych dzieci, którym trzeba pomóc. No i zajmuję się odnawianiem starych nagrobków w Lesku, o nie nikt nie dba. Przepraszam, wzruszyłam się…”.
My też.
Gratulacje, Pani Mario!
A gdy padło pytanie, Pani Maria westchnęła zrezygnowana: “O Matko, długopis mi dajcie…”. Głęboki oddech i: “Tu po prostu muszę wyliczyć”. W minutę wiedziała: „To jest jedyna logiczna odpowiedź: B”. To było B – 1234321.
Ruszyła lawina wyłącznie pozytywnych komentarzy. “Jeśli komuś się te pieniądze należały, to właśnie jej!”.
Emerytowana nauczycielka języka polskiego zawstydziła na pewno niejednego matematyka, zresztą tylko matematycy za nią nadążali w jej wyliczeniach:)
A po wygranej powiedziała: „Muszę też trochę moim dzieciom wynagrodzić, miałam ich szóstkę i zawsze byłam zapracowana…”.
Gratulacje, Pani Mario!
Czytaj także:
Porzucili córkę przy bazarze. Po 22 latach spotykają ją na moście i…
Czytaj także:
Oszukana 83-latka rozdawała ulotki na spłatę długu. Internauci nie wytrzymali