Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Może właśnie ty będziesz tą osobą, która wśród sąsiadów niesie bożonarodzeniowe światło – nie tylko w dosłownym sensie.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
W zeszłym roku mój sąsiad zdemontował świąteczne dekoracje w wieczór Bożego Narodzenia. Następnego ranka wystawił choinkę na śmietnik. W tym roku było podobnie. Ale to nic, w porządku.
Sklepy przeceniły już świąteczne artykuły, żeby zrobić miejsce dla gadżetów na walentynki. Radio nie gra już kolęd, a miasto usuwa bożonarodzeniowe dekoracje. Domy w sąsiedztwie gasną jeden po drugim. Mój ciągle jeszcze świeci. I to też jest w porządku.
Bożonarodzeniowe światło
Czy przeszkadza mi fakt, że tylko u mnie palą się jeszcze światełka, a szopka stoi jeszcze długo po Nowym Roku? Nie, ani trochę. Widok rozświetlonego domu pewnie nie dziwi w tych częściach kraju, gdzie dominuje katolicyzm, ale tutaj, na południu USA, wydaje się to niezwykłe, nawet ekscentryczne.
Ale powtórzę: nie przeszkadza mi to. Nie martwię się, że tylko mój dom jeszcze rozświetla noc. Mam nadzieję, że jestem tą osobą wśród moich sąsiadów, która niesie bożonarodzeniowe światło – nie tylko w dosłownym sensie.
W te święta, drodzy czytelnicy, mam dla was radę:
Niech świeci wasze światło przed ludźmi (Mt 5,16)
Wierne, widoczne i stałe, przed światem, który zaraz już zajmie się czymś innym, ważniejszym, nowym marketingowym projektem, który ma zaprowadzić was tam, gdzie chcą inni.
Nie pozwól się poganiać światu
Zatrzymajcie się w tym świetle, kontestujcie, dajcie światu znać, że nie pozwolicie się poganiać – dobrze jest tak stać jeszcze chwilę przy Dzieciątku i zatrzymać Boże Narodzenie aż do dnia Ofiarowania Pańskiego.
Wiem, że to może być trudne: dorośli wracają do pracy, dzieci do szkoły, ale przynajmniej niech wasz dom pozostanie sanktuarium, w którym płonie jeszcze światło. Tak jak wieczna lampka przy tabernakulum obwieszcza obecność Chrystusa, niech wasz dom ogłasza obecność Dzieciątka Jezus wśród nas.
Jak zatrzymać święta w sercu
1. Odwiedzaj codziennie inny kościół i odmawiaj litanię do Dzieciątka Jezus przy żłóbku.
2. Jeśli nie masz czasu na codzienną mszę, czytaj czytania na każdy dzień – są takie piękne. Odmawiaj poranną i wieczorną modlitwę.
3. Słuchaj kolęd i oglądaj filmowe klasyki o Bożym Narodzeniu.
4. Staraj się zachować ducha świąt w kontaktach z ludźmi, życz im nadal „Wesołych świąt” – nie wyzywająco, ale ze szczerą radością.
5. Proś swojego anioła stróża, żeby popychał cię bliżej żłóbka, kiedy czujesz pokusę powrotu do codziennej rutyny.
6. Bądź miły i hojny w kontaktach z rodziną, współpracownikami, a zwłaszcza z tymi, z którymi spotykasz się w sieci.
7. Rób wszystko z miłością i niech światło Bożego Narodzenia płonie w twoim sercu jeszcze długo.
Ciesz się świętami i smakuj każdy z tych wyjątkowych dni. Życzę wam wesołych, ciepłych, błogosławionych, długich i jasnych świąt.