Moisés Aguilar – dziś tego chłopaka podziwia cały świat hiszpańskiego futbolu!Mecz między La Palma CF i UP Viso (trzecia liga hiszpańska). W czterdziestej minucie drugiej połowy meczu jeden z graczy, Alejandro Pinedo, po silnym uderzeniu piłką w klatkę piersiową zaczyna gwałtownie się dusić. W tym momencie młody chłopak podający piłki w drużynie przeciwnej, Moisés Aguilar, wbiega na murawę. Bez chwili wahania kładzie się na trawie pod duszącym się piłkarzem, aby służyć za „ludzką poduchę”. Dzięki temu zawodnik może swobodniej oddychać podczas oczekiwania na interwencję lekarza.
Czytaj także:
Lider wyścigu zasłabł tuż przed metą. Co zrobił jego rywal?
Ktoś zarejestrował to zdarzenie i opublikował w internecie. Zdjęcie rozeszło się błyskawicznie, a klub La Palma CF uznał Moisésa Aguilara za wzorcowy „owoc” pracy, którą drużyna prowadzi wśród dzieci.
La Imagen del Partido de Hoy entre La Palma CF – UP Viso. Valores de un niño recoge pelotas de acudir al jugador contrario para socorrerlo. Valores que se Educan en el Fútbol Base de nuestra cantera del CCD Siempre Alegres. pic.twitter.com/y8FBzB7fjc
— LA PALMA CF (@LaPalmaCF) November 26, 2017
[Obrazek z meczu między La Palma CF i UP Viso. Chłopak podający piłki śpieszy na pomoc zawodnikowi z drużyny przeciwnej. Oto wartości, których uczą się dzieci w Piłkarskiej Klasie naszego klubu CCD Siempre Alegres].
Kim jest Moisés Aguilar?
Chłopak ma zaledwie 12 lat i pełni funkcję podającego piłki podczas meczów głównej drużyny. Jego gest uczynił go sławnym, prawdopodobnie był to jego najważniejszy „gol”. Chłopiec wyjaśnił swoje zachowanie w lokalnej gazecie huelva24.com:
Widziałem, że w taki sposób uratowano życie wielu ludziom, więc nawet się nie zastanawiałem. Wszyscy mi gratulują, wszystkim podoba się mój gest, a w szkole nakręcili nawet ze mną film. Chcę powiedzieć wszystkim dzieciom grającym w piłkę nożną, że nie liczą się klubowe barwy, że należy pomóc także przeciwnikowi, jeśli znajduje się w potrzebie.
Pomysł „ludzkiej poduchy” jako techniki pierwszej pomocy Moisés widział na filmikach przedstawiających mecze futbolu południowoamerykańskiego i rugby. Chłopak wcielił w życie to, czego nauczył się z filmów zamieszczanych na Youtubie.
Wiele się mówi o wartościach w sporcie i o tym, że dzieci naśladują czyny swoich sportowych idoli. Ta historia to dobry przykład fair play, który może zainspirować zarówno inne dzieci, jak i profesjonalnych sportowców.
Czytaj także:
Dolina Śmierci na wózku, Pałac Kultury na rękach. Ten sportowiec znów zaskakuje!
Czytaj także:
Strzelił dwa gole i zwiał z boiska. „Tata dał mi znać, że wody odeszły”
Czytaj także:
Świat futbolu zwariował, ale ten piłkarz przywraca nadzieję
Tekst pochodzi z portugalskiej edycji portalu Aleteia