separateurCreated with Sketch.

Problemy w związku – kiedy warto skorzystać z profesjonalnej pomocy?

TERAPIA MAŁŻEŃSKA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Czasem, pomimo wspólnego celu i usilnych obustronnych prób, trudno znaleźć satysfakcjonujące rozwiązania. Pamiętajcie wtedy, że to żaden wstyd czy porażka zwrócić się do specjalisty, który zadba o to, by wasza energia była właściwie spożytkowana.

Początek związku to nie koniec problemów

Wchodząc w małżeństwo, czy w ogóle związek, wiele osób wierzy, że ich problemy właśnie się rozwiązały. Że jeśli ta druga osoba to „ten jedyny” lub „ta jedyna”, to teraz wszystko będzie szło pięknie i gładko, będziemy rozumieli się bez słów, odgadywali i spełniali wszystkie swoje potrzeby oraz akceptowali wzajemne niedoskonałości.

Tymczasem prawda zazwyczaj jest daleka od tej wizji. Gdy mija już pierwszy okres zauroczenia i motyli w brzuchu, a związek wkracza na poważne tory, zaczynają pojawiać się trudności…

Na początku relacji oboje się staramy, chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Oczywiście, mamy też oczekiwania, ale jesteśmy wciąż pełni nadziei, że zostaną one magicznie zrealizowane. W pewnym momencie, w miarę zacieśniania się więzi, coraz bardziej wychodzimy z wyidealizowanych ról, aż w końcu pokazujemy swoje prawdziwe twarze.

Równocześnie zdajemy sobie sprawę z wzajemnych ograniczeń. Ten etap w każdej relacji jest nieuchronny. Jednak wbrew temu, co mogłoby się wydawać, zazwyczaj jest to proces pozytywny. Odsłonięcie się stwarza możliwość do konfrontacji punktów widzenia i wypracowania wspólnych rozwiązań. Czasem jednak okazuje się to niemożliwe, a próby dogadania się prowadzą do jeszcze większych konfliktów. Wtedy warto rozważyć skorzystanie z pomocy specjalisty.


Załamana kobieta
Czytaj także:
Musiałam odwołać ślub. Byłam wściekła na Boga, że zastawił na mnie taką pułapkę

 

Problemy w związku. Kiedy szukać pomocy?

Pierwszym obszarem, któremu warto się przyjrzeć, jest komunikacja. Wśród par, które decydują się na skorzystanie z pomocy psychologicznej jest to najczęściej zgłaszany problem. Choć to naturalne, że nie we wszystkich kwestiach musimy zgadzać się z partnerem, czasem zdarza się, że w ogóle nie potrafimy zrozumieć jego lub jej punktu widzenia.

Co gorsza, niektórym wręcz trudno dopuścić do siebie myśl, że druga strona ma prawo takowy posiadać. Jeśli zaś skupiamy się na tym, jak przeforsować własne zdanie bez chęci zrozumienia partnera, to zamiast konstruktywnego dialogu mamy do czynienia z oskarżaniem, obwinianiem i ciągłą walką o rację (zwłaszcza, jeśli obie osoby są podobnie usposobione). W takiej sytuacji warto zwrócić się do specjalisty, który wskaże błędy w komunikacji i nakieruje na rozwiązania.

 

Nierozwiązane problemy z przeszłości

Kolejnym istotnym źródłem trudności w związku są nierozwiązane problemy z przeszłości, które wpływają na aktualne funkcjonowanie w relacji. Pierwszy aspekt dotyczy trudnych doświadczeń, które rzutują negatywnie na nasz sposób interpretacji obecnych sytuacji i nierzadko prowadzą do nieadekwatnych reakcji.

Są to takie przypadki, w których bieżąca, z pozoru niewinna sytuacja, poprzez skojarzenie z bodźcem z przeszłości, uruchamia nierozbrojoną wcześniej bombę emocjonalną. Terapia par może pomóc w odkrywaniu, a następnie neutralizowaniu tych połączeń. Drugim aspektem są deficyty umiejętności i w związku z tym destrukcyjne strategie radzenia sobie z trudnościami. Niestety, często dzieje się tak, że osoby z podobnymi deficytami w zakresie rozwiązywania problemu łączą się w pary, co utrudnia poszukiwanie konstruktywnych rozwiązań. W takich przypadkach pomoc osoby trzeciej jest nieodzowna.


KOBIETA PATRZY NA SWOJE ODBICIE W LUSTRZE
Czytaj także:
Szukasz klucza do udanego małżeństwa? Popracuj nad samooceną!

 

On nie spełnia moich oczekiwań!

Trzecim obszarem, który prowadzi do niezadowolenia z relacji, są niezrealizowane oczekiwania. W pewnym stopniu oczywiście jest to naturalne zjawisko, ponieważ niemal niemożliwe jest, by partner idealnie wpasowywał się w nasze wyobrażenie o nim. Konstruktywne jest więc zarówno wyrażanie oczekiwań, jak i godzenie się z tym, że nie wszystkie zostaną spełnione. Dla wielu osób jednak nie jest to proste. Co więcej, czasem sami nie znamy swoich potrzeb, a oczekujemy od partnera, że nie tylko je odgadnie, ale i spełni.

Tym, co dodatkowo może utrudniać docieranie się w tym obszarze, mogą być nieracjonalne wyobrażenia co do związku, na przykład, że partner nie będzie się zmieniał w trakcie trwania relacji (co jest niemożliwe), że będzie realizował nasze wyobrażenie o męskiej/kobiecej roli (które może odbiegać od jego/jej rozumienia tej roli) lub że powinien mieć takie same zainteresowania i potrzeby jak my (co jest rzadkością i nie decyduje o jakości relacji). Terapia może pomóc w odkrywaniu oczekiwań (zarówno swoich, jak i drugiej osoby) i weryfikowaniu destrukcyjnych przekonań.

 

Seks i intymność w związku

Następna kategoria, to seks i intymność. Obszar ten jest o tyle trudny do samodzielnej pracy, że często jest tylko symptomem trudności dotyczących innych sfer funkcjonowania relacji. Szczególnym zagrożeniem dla życia seksualnego jest wrogość i brak poczucia bezpieczeństwa.

Z kolei trudno budować przyjaźń i bliskość w relacji bez intymności. Koło się więc zamyka. Pamiętajmy, że sfera seksualna ma inne znaczenie dla kobiety niż dla mężczyzny. U kobiet warunkiem udanego życia seksualnego jest poczucie bliskości emocjonalnej, zaś u mężczyzn to aktywność seksualna prowadzi do zacieśnienia więzi. Może to prowadzić do zapętleń, z których trudno wyjść bez wsparcia z zewnątrz.


ROZWÓD I DZIECI
Czytaj także:
Ratowanie małżeństwa ze względu na dzieci. Czy warto dać sobie szansę?

 

A co, jeśli pojawia się zdrada?

Problemem, o którym wspomnę w ostatniej kolejności – nie dlatego, że ma najmniejsze znaczenie, ale dlatego, że zwyke jest to konsekwencją innych, wcześniejszych trudności – jest zdrada i niewierność. Prawdą jest, że szczęśliwe i spełnione w małżeństwie osoby rzadko szukają zaspokojenia w innej relacji, a zdrada często służy szybkiej poprawie samopoczucia.

Jednak ta chwilowa ucieczka od problemów powoduje kolejne, często poważniejsze problemy, związane z utratą zaufania i poczucia bezpieczeństwa. W pracy z tym tematem warto więc zająć się zarówno pierwotną przyczyną, która doprowadziła do niewierności – po to, by maksymalnie ograniczyć jej ryzyko w przyszłości, jak skutkami w postaci bolesnych uczuć związanych z samym aktem zdrady.

Te pięć obszarów, to tematy najczęściej poruszane podczas terapii par. Nie oznacza to jednak, że jeśli któryś z nich dotyczy twojego związku, to bezwzględnie potrzebujecie pomocy. Są pary, w których nawet przez największe problemy udaje się rozwojowo przejść tylko we dwoje.

Jednak czasem, pomimo wspólnego celu i usilnych obustronnych prób, trudno znaleźć satysfakcjonujące rozwiązania. Pamiętajcie wtedy, że to żaden wstyd czy porażka zwrócić się do specjalisty, który zadba o to, by wasza energia była właściwie spożytkowana. Jedno jest pewne – to musi być wspólna decyzja dwóch osób. Zastanówcie się więc wspólnie, czy takie wsparcie mogłoby wam pomóc. Powodzenia w pracy nad relacją (z pomocą lub bez)!


ZAKOCHANI KOBIETA I MĘŻCZYZNA
Czytaj także:
8 rodzajów miłości. Której właśnie doświadczasz?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.