„Módl się i pracuj”, motto benedyktynów oraz benedyktynek, to nie tylko piękne hasło. Ta reguła znakomicie sprawdza się także w życiu codziennym. Firma założona przez francuskie zakonnice z tego opactwa przykuła ostatnio uwagę dziennikarzy prasy gospodarczej.W środę 25 października jedna z największych gazet finansowych w Polsce – „Puls Biznesu” – opisała historię zakonu benedyktynek z opactwa Chantelle w Allier (Francja). Czym zakonnice przykuły uwagę dziennika finansowego z Polski? Za niecodzienny został uznany fakt, że benedyktynki zajmują się produkcją naturalnych kosmetyków. I co więcej ta produkcja przynosi zgromadzeniu spore przychody. Dodatkowo zakonnice z Francji dużą część swoich produktów przeznaczają na eksport do Niemiec.
„Biznes musi się rozwijać”
Matka przełożona zakonu przyznaje:
Każdy biznes musi się rozwijać, inaczej umrze. My też musiałyśmy to zrobić, aby zróżnicować klientelę i zwiększać zysk.
Warto jednak zaznaczyć, że cały dochód ze sprzedaży swoich wyrobów siostry przeznaczają na potrzeby wspólnoty. I tak, w ostatnim czasie zaplanowały sfinansować w ten sposób remont zabytkowego klasztoru, w który aktualnie zamieszkują. Bez produkcji kosmetyków utrzymanie klasztoru prawdopodobnie byłoby niemożliwe.
Obecnie, w wytwórni kosmetyków zaangażowane są wszystkie członkinie wspólnoty. Kosmetyki sprzedawane są m.in. poprzez stronę internetową oraz różne butiki.
Czytaj także:
Zakonnice, które ubierają Lady Gagę, Katy Perry i Rihannę
Dużo więcej niż kosmetyki
Również w Polsce spadkobierczynie dziedzictwa św. Benedykta niejednokrotnie wykazywały się dużą inwencją i przedsiębiorczością. Przeglądając strony internetowe, z łatwością można napotkać na ślady ich działalności. Benedyktynki przykładowo produkowały własne przetwory owocowe, miód, czy też wypieki. W okresie Świąt Bożego Narodzenia pojawiają się także materiały prasowe dotyczące ekologicznej hodowli karpi, która znajduje się przy zakonie benedyktynek z podkrakowskich Staniątek. Nie można również zapomnieć o aktywności sióstr z zakonu benedyktynek na polu edukacyjnym i m.in. wielu przedszkoli, które prowadzą.
Dzięki przedstawionym powyżej aktywnościom, siostry mają środki na podstawowe potrzeby związane z przetrwaniem ich wspólnoty zakonnej. Warto także pamiętać, że w mądrości „módl się i pracuj” na pierwszym miejscu jest modlitwa. Siostry zakonne zawsze to przypominają.
Czytaj także:
Zakonnice sprzątają po nawałnicach. „2 hektary już nam się udało uporządkować”