„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. Ten fragment z Ewangelii wg św. Mateusza jest świetnym komentarzem do utworu Kirka Franklina „Wanna be happy?”.Wiem, że czasem nic nie układa się po Twojej myśli, że nie masz już siły. Wiem, że spotykają Cię takie sytuacje i wydarzenia, kiedy naprawdę cierpisz. Takie jest życie i czasem jest naprawdę trudno. Wiem też, znam to, że najłatwiej jest się wtedy poddać i winić cały świat za swoje niepowodzenia czy cały ten ból.
Prawda jest jednak taka, że jedyną osobą, którą możesz winić za to, że czujesz się nieszczęśliwy, jesteś Ty sam. Prawda jest też taka, że najłatwiej jest narzekać i tkwić w tym bólu, jak w bagnie, które wciąga coraz bardziej. I tak jak słyszymy na początku utworu “Wanna be happy” Kirka Franklina – ta prawda może ranić, ale może też wyzwalać i sprawić, że zechcesz zmienić coś w swoim życiu.
Read more:
Jeśli Twoja ufność wisi na włosku, złap się tej piosenki. Nie pożałujesz!
Kiedy czujesz, że nie masz już siły, żeby cokolwiek zrobić, kiedy wszystko wymyka Ci się spod kontroli, kiedy pędzisz na zderzenie czołowe i tragedia wydaje się nieunikniona – oddaj kierownicę Jezusowi!
On zna Twoje serce i wie, co czujesz. On wie, czego potrzebujesz, wie, jaką drogą Cię pokierować, ale Ty musisz Mu na to pozwolić. Bóg dał nam wolną wolę, więc to Ty musisz podjąć tę decyzję i dać Mu zielone światło, by mógł w pełni działać w Twoim życiu. Byś mógł być szczęśliwy. Bo On nie chce dla nas niczego innego.
On dał Ci miłość, której potrzebujesz. On już Ci wszystko dał. Teraz pytanie do Ciebie – co Ty z tym zrobisz? Czy chcesz być szczęśliwy?
Read more:
Ta piosenka będzie dla Ciebie kołem ratunkowym na jesienną chandrę