Zosia chodzi do trzeciej klasy. Jest uroczą, pełną wdzięku dziewczynką. Bije z niej radosna pewność siebie i wewnętrzne przekonanie, że jest kochana, zdolna i wspaniała. Jak jej rodzice to osiągnęli, jak to zrobić?
Przykład idzie z góry
Kim jesteśmy, jacy jesteśmy, co robimy, myślimy i czujemy ma największy wpływ na dziecko i dotyczy to zarówno tego, co pozytywne, jak i tego, co negatywne. Paula Honkanen-Schoberth, autorka książki „Silne dzieci potrzebują silnych rodziców”, zachęca by małżonkowie zadali sobie kilka pytań odnośnie swojego pomysłu na wychowanie dzieci, a następnie przedyskutowali je z rodziną, przyjaciółmi i samymi dziećmi. Jak zapowiada, może okazać się, że mają zupełnie inne patrzenie na wychowanie, ale konfrontacja z pewnością im się opłaci.
Ważne pytania dla niej i dla niego
„Co jest dla mnie ważne? Jakie wyznaję wartości? Jakie mam wychowawcze? Jak sam byłem wychowywany? Jakie wartości i cele wychowawcze były ważne dla moich rodziców? Co z tego chciałbym przekazać swoim dzieciom, a czego nie? Jakie wartości i cele wychowawcze ma moja żona/mój mąż? W czym się zgadzamy, w czym nie i kiedy możemy iść na kompromis? Jakie nasze wartości możemy przekazać dzieciom?”. Szczere zmierzenie się z tymi pytaniami ułatwi w przyszłości podejmowanie decyzji i wyeliminuje strach.
Czytaj także:
2 pytania, które pomogą wam stać się lepszymi rodzicami
Budowanie poczucia własnej wartości u dziecka
Miłość i oddanie, akceptacja i zaufanie to filary poczucia własnej wartości u dziecka. „Miłość oznacza bycie dla drugiego, dawanie mu ciepła i czułości, okazywanie zrozumienia”. Autorka radzi: zapytajcie swoje dziecko: po czym poznajesz, że cię kocham?
Kwestia zaufania
„Dziecko potrzebuje zaufania do rodziców i od rodziców, a także zaufania do samego siebie. Potrzebuje prozaufania, że rodzice są dla niego, że próbują zrozumieć, co się z nim dzieje. Pragną wsparcia rodziców w swoim odkrywaniu świata”. Rozwój zaufania do samego siebie będzie oznaczał, że dziecko będzie otrzymywało od rodziców zadania, które wzmocnią jego wiarę w to, że samo wiele może zrobić i rozwiązać. Dwulatki mogą nakrywać same do stołu, znosić naczynia, dzieci w wielu szkolnym, jak pokazuje autorka, mogą angażować się w pomoc przy zakupach i gotowaniu.
Czytaj także:
Jak nauczyć dziecko, że nikomu nie wolno dotykać jego ciała?
Poszukiwanie akceptacji
„Dziecko potrzebuje również podstawowej pewności, że zostanie zaakceptowane takie, jakie jest. Czując się akceptowanym przez rodzinę i znajdując jej uznanie, doświadcza, że jest ważnym, wartościowym członkiem grupy, że jest potrzebne, a rodzice cieszą się z jego istnienia. Dzięki temu dziecko łatwiej może zaakceptować samo siebie”. Przyjmując siebie takie jakie jest, ciesząc się tym i wykorzystując swoje predyspozycje i zdolności, będzie w przyszłości człowiekiem szczęśliwym, a przecież na tym nam zależy.
Jak pomóc dziecku w trudnych sytuacjach?
Jak przekonuje autorka książki, mieć: „Czas i gotowość poważnego traktowania problemu dziecka. Czas i gotowość dokładnego przyglądania się, słuchania i zrozumienia. Czas na zastanowienie, zanim się zareaguje. Cierpliwość wspólnego, stosownego do wieku dziecka poszukiwania możliwości rozwiązania. Zaufanie do umiejętności wytrzymywania przez dziecko nawet frustracji i wyciągania z niej nauki”.
Czytaj także:
Twoje dziecko ma rację – “zadania domowe są głupie”
Konflikty
„Problemy i kłótnie to element życia każdej rodziny. Niejednego rozczarowania w życiu dałoby się uniknąć, gdyby rodzicie nastawili się, że w codzienności spokój, harmonia i bezproblemowa egzystencja nie są stanem permanentnym, ale raczej szczęściem krótkotrwałym”. I choć pewnie wolelibyśmy usłyszeć, że ten spokój byłby możliwy na dłużej, czyż nie lepiej zmęczyć się, ale mieć pewność, że dziecko nie będzie bało się konfliktowych sytuacji i że będzie potrafiło wyrazić swoją niezgodę, powiedzieć „nie”?
Dzieci mówią „nie”
Dzieci mogą się nie zgadzać, gdy, jak podkreśla autorka: „czegoś nie chcą, ktoś sprawia im ból, ktoś wbrew ich woli chciałby je pogłaskać lub dotknąć, coś je niepokoi lub przeraża”. Więcej rad i podpowiedzi w książce, z której pochodzą powyższe cytaty: „Silne dzieci potrzebują silnych rodziców”, autorstwa Pauli Honkanen-Schoberth, Wydawnictwa Homo Dei.
Czytaj także:
Dlaczego rozważam urlop wychowawczy i wielbię każdą matkę świata?