Neoprezbiterzy z Gniezna zostali uchwyceni na placu św. Piotra podczas modlitwy nad papieżem Franciszkiem.Chwila święceń prezbiteratu to dla każdego księdza życiowy punkt zwrotny. Od tego momentu diakoni przez nałożenie rąk i namaszczenie dłoni przez biskupa stają się uczestnikami kapłaństwa Chrystusa.
Kolejnym ważnym wydarzeniem jest msza prymicyjna, którą neoprezbiterzy, czyli nowo wyświęceni księża, sprawują zazwyczaj w swoich rodzinnych parafiach. Jej ważnym elementem jest błogosławieństwo prymicyjne, które ma rangę błogosławieństwa papieskiego. Warto wiedzieć, że przyjmując błogosławieństwo od neoprezbitera, można uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.
Kto zaczyna w @PWSD_Gniezno nie ma łatwo, ale warto być tak posłanym. Zapraszamy na tę drogę! pic.twitter.com/VHzddFyzUc
— Przemysław Kwiatkowski (@przemokwiatkow1) June 8, 2017
Co możemy zobaczyć na poruszających zdjęciach z Watykanu? Na pierwszym z nich widzimy neoprezbiterów z diecezji gnieźnieńskiej, którzy nakładają ręce modląc się i błogosławiąc papieża Franciszka. Na kolejnych zdjęciach widzimy papieża całującego dłonie kapłanów, które zostały niedawno namaszczone przez biskupa. Ten wzruszający moment na pewno pozostanie w pamięci tych młodych kapłanów na całe życie.
Papież Franciszek, decydując się na ten gest, w piękny sposób podkreślił jak wielkim skarbem dla Kościoła są księża. Dzięki tym dłoniom wierni diecezji gnieźnieńskiej będą mogli przez najbliższe lata uczestniczyć w Eucharystii i przyjmować inne sakramenty.
A kto wie, czy za kilkadziesiąt lat któryś z nich nie znajdzie się na miejscu Franciszka i będziemy mogli opowiadać o tym, jak piękną historię pisze ciągłość święceń od Apostołów aż do współczesnych czasów?
Czytaj także:
Po co leży się w kościele? Poznaj piękny gest towarzyszący święceniom