Szacuje się, że w tym bliskowschodnim kraju działania wojenne dotykają każdego dnia aż 6 mln dzieci, a połowa z nich w ogóle nie wie, co to znaczyć żyć w pokoju.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Na prośbę Papieża Franciszka watykański szpital Dzieciątka Jezus będzie niósł opiekę medyczną dzieciom w Syrii. Wcześniej podobny projekt ruszył w Republice Środkowoafrykańskiej.
Nową inicjatywę zaprezentowano w Rzymie na kongresie zatytułowanym „Syria. Dzieci i wojna, ukryte rany”. Szacuje się, że w tym bliskowschodnim kraju działania wojenne dotykają każdego dnia aż 6 mln dzieci, a połowa z nich w ogóle nie wie, co to znaczyć żyć w pokoju, bo nigdy go nie widziała. Pomocowy projekt, realizowany we współpracy z Fundacją Jana Pawła II, ma na celu m.in. zapewnienie specjalistycznego wsparcia dzieciom dotkniętym skutkami wojennej traumy.
Czytaj także:
Marta Titaniec: W Aleppo, mieście ruin, doświadczyłam życia
„Obecnie w Aleppo jest spokojniej, jednak wojna w Syrii jeszcze się nie skończyła. W wielu miastach wciąż trwają walki i dochodzi do przemocy. Szczególnie dramatyczna jest sytuacja dzieci: to właśnie one najbardziej cierpią, doświadczają ogromnego stresu i innych konsekwencji tej straszliwej wojny, która trwa już od dobrych sześciu lat. Stąd przygotowywany jest projekt pomocy psychologicznej w wielu miejscowościach. W Aleppo to ja za niego odpowiadam” – mówi Radiu Watykańskiemu pracujący w tym mieście o. Firas Lutfi OFM.
„Pomoże on zarówno leczyć ukryte rany, pokonać traumę, jak też rozwijać talenty dzieci i wytwarzać u nich psychologiczne mechanizmy obronne. Będziemy to robić przede wszystkim poprzez sztukę, muzykę i sport. W samym Aleppo jest kilkaset tysięcy dzieci i nie sprostamy potrzebom wszystkich. Zaczniemy od setek maluchów, które przychodzą do naszego klasztoru” – tłumaczy franciszkanin.
Prezentując watykańską inicjatywę abp Paul Gallagher podkreślił, że jest ona reakcją na zachętę papieża, by wierzący odpowiadali konkretnie na cierpienia świata. „W ten sposób możemy budować nową nadzieję dla Syrii, ponieważ to właśnie dzieci są przyszłością, a co za tym idzie, nadzieją tego kraju” – podkreślił szef papieskiej dyplomacji.
Czytaj także:
Watykan bierze pod opiekę trzy kolejne syryjskie rodziny
Projekt leczenia wojennej traumy u syryjskich dzieci zaplanowany jest na trzy lata. W tym czasie prowadzić się będzie specjalistyczną terapię, a zarazem kształcić miejscowy personel, by w przyszłości mógł on sam nieść wykwalifikowaną pomoc poranionym konfliktem dzieciom.
KAI/ks