Rano dodaje ci energii, równie dobrze działa na skórę i włosy! 1. Działa złuszczająco, jest więc twoim sprzymierzeńcem w walce z cellulitem
Zmielona kawa może mieć zbawienny wpływ na organizm, nie tylko gdy pijesz ją rano przed wyjściem do pracy.
Do filiżanki mielonej kawy, dodaj pół filiżanki cukru (biały lub brązowy) i filiżankę oleju kokosowego. Dobrze wymieszaj.
W ten prosty i szybki sposób otrzymasz doskonały i niezwykle skuteczny w walce z cellulitem peeling do ciała. Kawa ujędrni skórę i przywróci jej promienny wygląd. Olej kokosowy odpowiednio ją nawilży. Ten sam przepis możesz także wykorzystać jako peeling do twarzy. Stosując go pod prysznicem pamiętaj jednak o zabezpieczeniu odpływu, żeby się nie zatkał.
2. Pogłębia kolor włosów
Na pewno słyszałaś, że blondynki używają często rumianku, by utrwalić złoty odcień włosów.
Pasta ze zmielonej kawy, niewielkiej ilości espresso i zwykłej odżywki do włosów jest świetnym rozwiązaniem dla szatynek.
Przygotowaną wcześniej mieszkankę nałóż na umyte włosy. Zostaw na chwilę po czym spłucz obficie wodą. Zabieg odżywi kolor włosów, zmiękczy je i nada im blasku. Naturalny kwas zawarty w kawie domyka łuski włosów wygładzając w ten sposób ich powierzchnię.
3. Pomaga w walce z workami pod oczami
Miewasz podpuchnięte oczy, nawet po przespanej spokojnie nocy?
Zrób kostki lodu z parzonej kawy i zawsze trzymaj je z zamrażarce.
Każdego ranka wyjmij jedną z nich i pocieraj powierzchnie wokół oczu, tak by zwiększyć krążenie i zmniejszyć obrzęk. Dobry rezultat zapewni powtarzanie tej czynności każdego dnia.
4. Wzmacnia powonienie
Zdarzyło ci się w perfumerii mieć wrażenie, że kolejna próbka nowego zapachu jaką podaje ci ekspedienta właściwie niczym się nie różni się od poprzedniej? To tzw. zmęczenie nosa. Neurolog Noam Sobel zapewnia, że najlepszym sposobem na uniknięcie tego typu kłopotów przy zakupie perfum jest wąchanie kawy pomiędzy każdą nową próbką (dlatego właśnie w niektórych perfumeriach można zobaczyć na ladzie ziarenka kawy).
5. Ratunek dla spierzchniętych warg
Matowe pomadki pięknie wykańczają makijaż, ale żeby nie wiem jak dobra była ich formuła wysuszają wargi. Jeżeli wiesz coś na ten temat (lub po prostu masz suche usta) wypróbuj działanie kawowo-miodowego domowego balsamu.
Wymieszaj pół łyżeczki mielonej kawy i pół łyżeczki miodu, po czym wcieraj mieszkankę w usta przez około 30 sekund.
Równie skuteczne, jak smaczne.
Czytaj także:
Ocet jabłkowy – naturalny sposób na cerę i włosy, który trzymasz w kuchennej szafce