Psychol, wariatka, debil. Język, jakim określane są osoby cierpiące na zaburzenia psychiczne, stygmatyzuje i kaleczy. Trzeba i można to zmienić. Wystarczy odpowiednia edukacja i szczypta dobrej woli. Zastanawialiście się kiedyś, co łączy górę lodową ze zdrowym myśleniem? Tylko pozornie są to dwie odległe rzeczywistości. Góra lodowa to nie tylko zjawisko przyrodnicze, ale także stosowana w psychologii metafora. Według Freuda, to, co widoczne, wierzchołek góry lodowej, jest świadomą częścią naszego ja. Reszta (czyli znaczna większość) pozostaje ukryta pod powierzchnią wody, niedostępna, nieuświadomiona.
Góra lodowa
Poradniki psychologiczne i gazety bombardują nas wskazówkami, jak wytrenować pozytywne myślenie. W końcu powtarzanie sobie, że jestem beznadzieja, nic mi się nie udaje, nie tylko demotywuje, ale znacznie zaniża samoocenę. Dlatego tak ważne jest zdrowe, czyli wspierające samoocenę, motywujące myślenie.
Jak jest w przypadku osób cierpiących na zaburzenia psychiczne czy niepełnosprawnych intelektualnie? Psychol, wariatka, debil – takie krzywdzące określenia często padają pod ich adresem. A przecież to tylko wierzchołek góry lodowej, który prowadzi do tego, co pod powierzchnią – pokładów gniewu, nienawiści, niepewności, lęku.
Kampania zdrowemyslenie.org powstała, by temu zaradzić i przygotować ludzi na kontakt z osobami zmagającymi się z zaburzeniami psychicznymi czy intelektualną niepełnosprawnością.
https://www.youtube.com/watch?v=ePvL0STs6H4
Dostrzec człowieka
Twórcy projektu zadali sobie pytanie, co stoi za postawami ludzi, którzy stygmatyzują chorych, przyklejają im łatki. Czy jest to chęć unieważnienia takiej osoby, odsunięcia od siebie problemu czy też może lęk przed chorobą? Odpowiedzi może być wiele, ale recepta jest właściwie jedna – trzeba dostrzec w chorym człowieka.
„Chcemy, by za swoimi wyobrażeniami, stereotypami, dojrzeć w nich człowieka podobnego do nas samych, posiadającego przyjaciół i rodzinę, zawód, pasje oraz historię życia. Jedyne, co nas różni, to zmagania tej osoby z chorobą lub niepełnosprawnością” – mówiła Irena Majer, Dyrektor Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i Rehabilitacji Medycznej SP ZOZ, organizator kampanii.
Twórcy projektu chcieli zrobić coś więcej niż tylko kampanię informacyjną. Chcieli wpłynąć na zmiany postaw. Dlatego wyznaczyli sobie dwa główne cele.
„Pierwszym z nich była edukacja najmłodszych. Przygotowaliśmy lekcje dla nauczycieli dzieci od wieku przedszkolnego po gimnazjum. Chodziło o zwiększenie zasięgu naszych działań i nauczenie młodych ludzi pewnych postaw.
Drugim celem było nawiązanie współpracy z firmami, które na co dzień, w pierwszej linii stykają się z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie czy z zaburzeniami psychicznymi. Nie chodziło o danie im wytycznych, jak mają postępować, ale uczulenie na problemy tych ludzi. Opracowaliśmy pakiet szkoleniowy, w którym przedstawiliśmy beneficjentów kampanii, by przygotować urzędników, panie w sklepie czy na poczcie na kontakt z takim człowiekiem” – wyjaśnia w rozmowie z Aleteia.pl Marcin Majchrzak, public relation coordinator projektu.
Strefa zdrowego myślenia
Na stronie kampanii można znaleźć kompendium materiałów pomocnych w odkłamaniu szkodliwych stereotypów na temat chorych. Są tam artykuły informacyjne, gotowe lekcje do pobrania i przeprowadzenia w szkole oraz szereg filmów, w które zaangażowały się znane postaci, jak Małgorzata Ostrowska, Ilona Felicjańska czy Andrzej Krzywy wraz z zespołem DeMono.
W ramach kampanii firmy i instytucje mogły ponadto zdobyć certyfikat świadczący, że dana placówka należy do „Strefy zdrowego myślenia”. Aby uzyskać takie odznaczenie, trzeba było wziąć udział w szkoleniu w systemie e-learningu, które miało pokazać, jak ważna jest empatia, zrozumienie i akceptacja dla osób, które cierpią z powodu zaburzeń psychicznych czy problemów wieku starszego.
Tak powstała bogata lista placówek, które weszły w strefę „zdrowego myślenia”. Są wśród nich szkoły, zakłady opiekuńcze, rehabilitacyjne, urzędy miasta, stanu cywilnego, sejmiki, sądy, fundacje a nawet banki, hotele czy inne lokale usługowe.
Aż 500 pracowników różnych placówek pozytywnie przeszło przez szkolenie otrzymując certyfikat. W akcję włączyło się również wiele szkół. Pakiety z materiałami edukacyjnymi zostały pobrane ponad 1000 razy, co w przełożeniu na ich realizację w średnio 20-osobowej klasie daje wynik dotarcia i wyedukowania w tematyce kampanii przeszło 20 000 uczniów z całej Polski.
*Zobacz też fanpage kampanii